A więc - wyruszyliśmy ok 4:15 z Gniechowic (pod Wrocławiem) a już o 8 rano byliśmy na miejscu...
Na miejscu zastaliśmy piękną pogodę co widać na poniższym zdjęciu.
Trzeba dodać iż wstęp na targi jest możliwy tylko dla osób posiadających działalność zoologiczną lub ich pracowników. Wzięliśmy więc odpowiednie dokumenty i ruszyliśmy na odprawę. Przebiegła ona bardzo sprawnie i szybko - pozostało tylko czekać na otwarcie targów dla zwiedzających o 9.
No i ruszyliśmy zwiedzać dzieląc się na dwie grupy. Na miejscu już spotkałem Markusa Kriegla i wspólnie z Waldkiem ruszyliśmy zwiedzać 10 olbrzymich hal. Na początek postanowiliśmy zajrzeć do Chrisa Lukhaupa, który polecił nam wizytę na stoisku YU CRS Center, co też zrobiliśmy. Na poniższym zdjęciu od lewej, Waldek, Markus, Ken Yu i ja.
Następnie rozpoczęliśmy zwiedzanie,
Stoisko ADA Germany - zaskoczyła mnie jego wielkość - było po prostu małe i w kącie ostatniej hali...
Następnie trafiliśmy na stoisko znanej w Polsce firmy Aqua Nova.
Stoisko Tropica
Zbiorniki Morskie na stoisku Fluvala
Krewetkarium u Juwela
Oraz kilka innych wybranych zbiorników.
Moje duże zaciekawienie wzbudziła firma prezentująca systemy do nawożenia zbiorników CO2.
Bardzo ciekawy sposób aranżacji małego zbiornika zaprezentowała, nieobecna w Polsce, firma Amtra.
Na stoisku Daehne Verlag spotkałem Friedricha Bittera, który opowiedział mi o swojej ostatniej wyprawie w poszukiwaniu krewetek. Zdjęcia kilku nowych gatunków można było zobaczyć w ostatnim numerze magazynu Caridina. Gatunki te naprawdę wspaniale się prezentują i niektóre nawet rozmnażają się w akwariach. Niestety jeden z gatunków jest bardzo delikatny. Wszystkie złapane osobniki padły w ciągu kilku godzin od odłowienia zdechły - pomimo iż były w wodzie z potoku. Niestety na drugi dzień nie było ich już na tym stanowisku...
Poruszyliśmy też temat systemu ocen podczas konkursów krewetkowych. Niestety bardzo miła rozmowa musiała się skończyć gdyż Friedrich jako redaktor naczelny magazynu Caridina musiał iść po ... tort. Były to 20 urodziny wydawnictwa. Tort muszę przyznać że był naprawdę smaczny.
Tuż obok stoiska wydawnictwa stał taki oto motocykl, eh...
Ciekawostką na targach, oraz zaskoczeniem były akawaria z ... meduzami. Poniżej przykład jednego takiego zbiornika oraz zwierzaczka.
Były też inne stoiska, bardzo ciekawe nie z branży akwarystycznej...
Poniżej zdjęcie stoiska firmy zajmującej się produkcją drapaków dla kotów. Stoisko naprawdę przykuwało uwagę, nie można było przejść obojętnie... choć nikt jakoś nie zapamiętywał nazwy firmy... oceńcie sami dlaczego...
Zdjęcie dedykowane administratorce portalu bojownik.pl - wie dlaczego ;)
Była też firma produkująca piwo dla psów a nieopodal grała bardzo sympatyczna kapela.
W zachwyt wprawiły mnie małe terraria z bardzo kolorowymi chrząszczami. Poniżej kilka zdjęć.
Niestety ilość dziennego i sztucznego światłą na halach uniemożliwiała wykonanie naprawdę ładnych zdjęć wielu zbiorników.
Podsumowując -targi w Norymberdze jak zwykle zapierają dech choć w mojej ocenie nie były tak imponujące jak te z poprzednich lat. Żałowałem że zabrakło firmy Dennerle - ich stoiska zawsze są pełne ciekawostek. Od Chrisa dowiedziałem się iż było to związane z jakąś ich inwestycją. Nie żałuje wypadu aczkolwiek szkoda że był tak krótki.
Wracałem do domu czując pewien niedosyt a jednocześnie zapał do tego co było w trakcie realizacji. Projekt ten jest już praktycznie ukończony. Zdjęcia niebawem...
