środa, 16 marca 2011

Chris Lukhaup w Hong Kongu - dzień 1

Po zbyt długim locie, Werner i ja wkońcu dotarliśmy wieczorem do Hong Kongu. Odebrał nas Andreas, i spotkaliśmy najważniejszych aquascaperów Hong Kongu prawie natychmiast.

Dave Chow, Chris, Gary Wu i jeszcze jeden aquascaper

Później poszliśmy do sklepu nocnego, nie jest otwarty przez całą noc ale dość długo. Znalazłem tam kilka naprawdę fajnych antyków.

Po niespełna 3 godzinach snu w moim naprawdę małym pokoju hotelowym (3 metry kwadratowe, łazienka ma raptem 1m2) znów jestem na nogach... a później ruszamy w poszukiwanie krewetek.
Keep rockin
Chris

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz